piątek, 19 kwietnia 2013

katar


Wybaczcie,że mnie trochę nie było,ale wiosnę poczułam i grzech siedzieć wtedy przy biurku czy na zajęciach i rysować :D
A tak w ogóle pozdrawiam wszystkich alergików uczulonych na wiosenne pyłki. Osobiście mnie ten problem nie dotyczy,acz od miesiąca smarkam,bo przecież nie będę wydawać pieniędzy na lekarza, wyleczę się sama. Taa...

1 komentarz:

  1. Katar,katarek :P Też nie jestem alergikiem,ale za każdym razemkiedy mnie akurat dopada nie mam przy sobie nawet śladu chusteczek,co nie zmienia faktu,że i tak się nabijam z wiosennych kichaczy >:D W sumie,to zapraszam do zaglądnięcia : http://okiem-znudzonej.blogspot.com/2013/04/wiosnaa-aaa-aaa-psik.html ,też o alergikach - temat zawsze dobry na tą porę ;D

    OdpowiedzUsuń

Aby dodać komentarz, wybierz:
nazwa/adres url, wpisz imię i treść komentarza :)